Tag: podróż

Słowenia przed podróżą – o tym, co warto wiedzieć
Górskie szlaki, Podróże, Zagraniczne historie

Słowenia przed podróżą – o tym, co warto wiedzieć

Kraj niewielki, aż po granice górzysty, a niemal zapomniany. Ze stołeczną Lublaną w samym sercu i Triglavskim Parkiem Narodowym, pełnym alpejskich mamutów. Słowenia z pewnością zasługuje na uwagę. Szczególnie tych, którym śpieszno na górski szlak lub na niekończące się drogi pośród łąk i pól. Na górnym zdjęciu widok ze szczytu Dovska Baba, na dolnych Triglavski Park Narodowy Jak dotrzeć do Słowenii? I tutaj chyba pojawia się problem, przyczyna tego, że tak niewielu na słoweńskie ziemie dociera. Loty do Lublany do tanich nie należą, a już na pewno nie te, które z Polski do Słowenii docierają bezpośrednio. W tym wypadku, zdawać by się mogło, że jedynym rozwiązaniem pozostają pociągi i autobusy, a przecież nie każdy ma czas i ochotę na kilkunastogodzinną podróż. Jednak rozwiąza...
Tęczowe góry w sercu Islandii
Górskie szlaki, Podróże, Zagraniczne historie

Tęczowe góry w sercu Islandii

Kerlingarfjöll - tęczowe góry w sercu Islandii. Kraina śniegu i wrzących gejzerów, utkwiona między dwoma lodowcami. Ukryta z dala od głównej drogi nr 1 i rządnych łatwych zdobyczy turystów. Do Kerlingarfjöll nie ma szerokiej szosy, jest długa, wiodąca przez islandzkie pustkowie, kamienista droga F35. Podobno tylko dla samochodów 4x4, ale mój stary, rozklekotany niskopodłogowiec też dał radę. Pracując na Islandii przez 3 miesiące, spotkałam wielu, którzy tę bajeczną krainę ominęli, bo zbyt trudno było się do niej dostać. Według mnie popełnili wielki błąd, tęczowe góry odwiedzić po prostu trzeba podróżując przez wyspę lodu i ognia. Jak dojechać w tęczowe góry? Drogą F35, na którą dostać się można, z tej oznaczonej nr 1, pomiędzy Varmahlíð i Blönduós na północy, zjeżdżając w drogę S...
Samotna podróż – czas się odważyć na przygodę życia
Podróże

Samotna podróż – czas się odważyć na przygodę życia

Samotna podróż. Tyle strasznych rzeczy się może wydarzyć... Sceny wprost z horrorów przelatują przed oczami... Szczególnie dziewczyna się takich pomysłów powinna wystrzegać... Ok, mam jednak jedną dobrą informację. Życie to może nie bajka, ale również nie horror. Cały wszechświat nie czeka, aby się zawalić, jak tylko samotnie wyruszysz na przygodę życia. fot. mpodfoto Jak się odważyć na samotną podróż? Długo się nad tym zastanawiałam, chyba całe pół roku, nim postanowiłam wyruszyć na samotną wyprawę. Wszystko okazało się znacznie prostsze, niż się z pozoru wydawało. Po długich, bezsensownych namysłach, odkryłam, że nie ma cudownego zaklęcia ani magicznego sposobu. Co więc zrobiłam? W sumie zrobiłam wszystko to, co robi się kiedy chce się wyjechać. Kupiłam bilet na pociąg, znalaz...
Narwiański Park Narodowy – podróż od podszewki
Parki Narodowe i krajobrazowe

Narwiański Park Narodowy – podróż od podszewki

Narwiański Park Narodowy, długi i smukły jak rzeka Narew, wzdłuż której rozlewisk się ciągnie. Biegnie przez Podlasie z leżącej na północy wsi Rzędziany, aż po urokliwe miasteczko Suraż na południu. Nie ma tu wielkich aglomeracji, nie ma niezliczonych restauracji i sklepów. Są pola ciągnące się aż po horyzont i ona, Narew, błyskotliwie sunąca przez swoje dzikie rozlewiska. Ponad jej taflą wirują niezliczone tabuny ptaków, a jej brzegi skrywa wiotka trzcina. Narwiański Park Narodowy nie kryje może górskich widoków i nie spotkasz tu zbyt wielu ludzi. Ale odnajdziesz wolność, która zagra w Twojej duszy i pociągnie Cię na spotkanie przygodzie. Photo by: Łukasz Puchalski Jak zaplanować podróż? Jak dotrzeć? Dotrzeć do Narwiańskiego Parku Narodowego wbrew pozorom nie jest tak trudno, ...