Ojcowski Park Narodowy – atrakcje w pigułce

Ojcowski Park Narodowy, leżący ponad Krakowem, przecięty przez szlak Orlich Gniazd za sprawą Ruin Zamku w Ojcowie i Zamku Pieskowa Skała. Jest najmniejszym z polskich parków narodowych, co sprawia, że jest idealnym miejscem na weekend. Jeszcze nie na górskim szlaku, ale już pośród dróg, wiodących między skałami i wzniesieniami. Choć jest niewielki, to z pewnością wart odwiedzenia. Można zajrzeć do niego mknąc rowerem przez szlak Orlich Gniazd albo zatrzymać się w jego sercu, aby poznać go na wylot.

Ojcowski Park Narodowy – wyprawa bez samochodu

Ojcowski Park Narodowy, oddalony od Krakowa o nieco ponad 20 kilometrów, to idealny kierunek na podróż bez samochodu. Do stolicy Małopolski bez trudu można dostać się pociągiem, a dalsza droga to już kwestia wyboru. W piękną, letnią pogodę, grzechem byłoby nie zabrać ze sobą roweru, chociaż nie jest on jedyną opcją. Zimową porą czy dla tych, którzy nie mają ochoty poruszać się z pomocą dwóch kółek, alternatywą jest autobus jadący z Krakowa do Olkusza. Wyskoczyć z niego można w Skale i wyruszyć na pierwszy spacer do Ojcowa lub Woli Kalinowskiej. Te dwie miejscowości wydają się być najlepszymi miejscówkami noclegowymi w Ojcowskim Parku Narodowym.

Co zobaczyć w Krakowie?

Przed dotarciem do głównego celu lub ruszając już w drogę powrotną warto poświęcić kawałek dnia na wędrówkę po Krakowie. Przespacerować się ulicami Starego Miasta, zobaczyć Bramę Floriańską i Barbakan Krakowski. Zawędrować później przez sławne Sukiennice na Wawel i pod pomnik, znanego doskonale każdemu, Smoka Wawelskiego. Mając nieco więcej czasu można poświęcić chwilę na przechadzkę Bulwarami Wisły czy jednym ze szlaków Bielańsko – Tynieckiego Parku Krajobrazowego. Tych i innych atrakcji w Krakowie z pewnością nie brakuje i każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie.

Ojcowski Park Narodowy – atrakcje i szlaki

Przez widokowy szlak zielony na Zamek w Ojcowie

Grota Łokietka, Brama Krakowska i zielony szlak, który choć nie najsławniejszy, to godny z pewnością, by zostać wizytówką Ojcowskiego Parku. Na końcu drogi czekały będą wzniesione na skale ruiny ojcowskiego zamku…

Tę niedługą wędrówką rozpocząć można w centrum Ojcowa, ale równie dobrze, w oddalonej o niespełna 2 kilometry marszu czarnym szlakiem, Woli Kalinowskiej. Ten sam szlak przebiega u stóp Zamku i prowadzi aż do sławnej Groty Łokietka, w której polski król podobno kiedyś się ukrywał. Warto zatrzymać się na chwilę w tym miejscu, a może wraz z przewodnikiem zejść do podziemnych komnat i posłuchać związanych z nimi legend.

Z Groty do drugiego punktu wyprawy, Bramy Krakowskiej, wiedzie szlak niebieski, który łączy się przy niej z żółtym i czerwonym. Razem prowadzą one do Prądnika Czajowskiego obok którego rozpoczyna się szlak zielony. Biegnie on pomiędzy skałami o różnych kształtach, krawędzią skalnego wzniesienia aż do Zamku w Ojcowie. Po drodze szczególnie warto zatrzymać się przy Skałach Koronnych, na Górze Okopy i punkcie widokowym na skalną Rękawicę.

Czy warto odwiedzić Ruiny Zamku? Dla miłośników historii odpowiedź może być tylko jedna, tak. Jednak łowcy monumentalnych twierdzy, mogą poczuć się nieco zawiedzeni. Szczególnie, że zamek, gdy patrzy się na niego z dołu, wywołuje wrażenie niezdobytego i potężnego.

Pieskowa Skała i Maczuga Herkulesa

Pieskowa Skała i Maczuga Herkulesa trwają razem na skraju Ojcowskiego Parku Narodowego. Z centrum Ojcowa prowadzą do nich szlaki: niebieski i czerwony, a z Woli Kalinowskiej – czarny. Oznaczona kolorem żółtym droga biegnie również pod zamek z pod Bramy Krakowskiej i jest doskonałą opcją dla kogoś, kto ma ochotę na dłuższą wyprawę.

Największym minusem Pieskowej Skały i Maczugi jest fakt, że leżą one obok głównej drogi, co odbiera im nieco magiczności. Zamek jest zupełnie inny, o wiele wznioślejszy niż ruiny tego w Ojcowie, ale tym samym może nieco zbyt nowoczesny? Maczuga? Muszę przyznać, że w porównaniu do innych formacji skalnych, np. Rękawicy, jest nieco przereklamowana.

Rowerem w Doliny

To już propozycja podróży poza granice Ojcowskiego Parku Narodowego, której plan idealnie zda się na wyprawę rowerową. Podróżujesz bez dwóch kółek? Wypożyczalnie rowerów znaleźć można, np. w Woli Kalinowskiej i choć sprzęt pozostawia wiele do życzenia, to porusza się na przód. Poza tym, wprawieni wędrowcy mogą wybrać się w Doliny na pieszą wyprawę. Doliny i Doliny, ale jakie? Już śpieszę z odpowiedzią. Bolechowicka, Kobylańska i Będkowska. Ich ścieżki wiodą pomiędzy najróżniejszymi skalnymi formacjami. Na szczególną uwagę zasługuje Brama Bolechowicka, która pojawia się nagle na krańcu lasu i sprawia wrażenie jakby prowadziła do innego świata. Z Ojcowa dociera do niej żółty szlak, który prowadzi później przez wszystkie trzy Doliny. Przy Bramie Będkowskiej spotyka się on z niebieskim, który wiedzie z powrotem na teren Ojcowskiego Parku.

Ojcowski Park Narodowy – opłaty

Wstęp na teren Ojcowskiego Parku Narodowego jest bezpłatny, jednak za wejście na Zamki w Pieskowej Skale i Ojcowie czy do Groty Łokietka trzeba już zapłacić.

Bilety wstępu do Zamku w Ojcowie wynoszą: 22 zł – normalny; 11 zł – ulgowy. W poszukiwaniu większej ilości aktualnych informacji o ruinach, Jaskini Łokietka czy parkingach, najlepiej zajrzeć na stronę Ojcowskiego Parku Narodowego.

Bilety do Zamku w Pieskowej Skale, a także na Wawel kupić można tutaj lub na miejscu. Wybierając drugą opcję, warto wcześniej sprawdzić godziny otwarcia.

Ojców dla każdego

Tym razem chyba na pewno mam rację. Ojcowski Park Narodowy jest miejscem doskonałym na podróż dla każdego. Na jego terenie łatwo stworzyć plan wycieczki na każdym stopniu zaawansowania. Zarówno można wybrać się na krótki spacer, jak i dłuższą wędrówkę czy wyprawę rowerową. Dla mnie Ojcowski Park Narodowy, to mały, skalny świat, godny tego wielkiego, leżącego pośród Gór Stołowych.